Potrzebujesz analizy swojej sytuacji?
Skonsultuj się bezpośrednio z Kancelarią Syndyka. Znajdziemy najlepsze wyjście z długów.
Polskie rolnictwo to branża wysokiego ryzyka. Susza, ASF, wahania cen zbóż czy wzrost kosztów nawozów potrafią w jeden sezon położyć nawet najlepiej prosperujące gospodarstwo. Wielu rolników wpada wtedy w spiralę zadłużenia: najpierw kredyt klęskowy, potem obrotowy, a na końcu "chwilówki" na paliwo.
Gdy przychodzi termin płatności rat w Banku Spółdzielczym (BS), a w kasie pusto, rolnik staje przed ścianą. Banki Spółdzielcze, choć lokalne, potrafią być bezwzględne w windykacji.
Czy istnieje alternatywa dla licytacji ciągników i ziemi? Tak. To restrukturyzacja układowa. Pozwala ona nie tylko zatrzymać windykację, ale przede wszystkim realnie zmniejszyć zadłużenie i dopasować raty do cyklu żniw.
Spis treści
- Dlaczego Banki Spółdzielcze są trudnym partnerem?
- Dopłaty ARiMR – Twoja "Polisa", którą musisz chronić
- Jak wygląda oddłużanie w praktyce? (Umorzenie odsetek)
- Plan spłaty dostosowany do żniw (Raty sezonowe)
- Kiedy warto zacząć rozmowy?
- FAQ – Pytania rolników
1. Dlaczego Banki Spółdzielcze są trudnym partnerem?
Banki Spółdzielcze (BS) działają inaczej niż duże banki komercyjne. Są silnie związane z lokalnym rynkiem i doskonale znają wartość Twojej ziemi. * Zaleta: Decyzje zapadają lokalnie. Można z prezesem BS rozmawiać twarzą w twarz. * Wada: BS-y często mają twarde zabezpieczenia na hipotekach. Wiedzą, że jeśli zlicytują ziemię, to odzyskają swoje pieniądze. Dlatego niechętnie godzą się na proste "wakacje kredytowe" na prośbę.
Aby przekonać Bank Spółdzielczy do ugody, potrzebujesz twardych argumentów prawnych. Sama prośba to za mało. Otwarcie restrukturyzacji (PZU) jest takim argumentem – pokazuje bankowi, że licytacja jest zablokowana na wiele miesięcy, więc lepiej usiąść do stołu i dogadać się na spłatę układową.
2. Dopłaty ARiMR – Twoja "Polisa", którą musisz chronić
Dopłaty bezpośrednie to często jedyny pewny pieniądz w gospodarstwie.
Scenariusz Komorniczy: Komornik zajmuje rachunek bankowy, na który wpływają dopłaty. Chociaż prawo teoretycznie chroni środki z UE, w praktyce ich "odbetonowanie" z zajętego konta trwa tygodniami, a rolnik nie ma za co kupić paliwa na żniwa.
Scenariusz Restrukturyzacyjny: W postępowaniu układowym dopłaty są całkowicie bezpieczne. * Mogą być oficjalnie wpisane do planu restrukturyzacyjnego jako źródło spłaty rat. * Dzięki temu wierzyciele (w tym Bank) widzą, że masz pokrycie na raty. * Reszta środków z dopłat zostaje w gospodarstwie na bieżącą produkcję.
3. Jak wygląda oddłużanie w praktyce? (Umorzenie odsetek)
Celem restrukturyzacji nie jest tylko "przesunięcie" długu, ale jego realna redukcja. Co można ugrać?
Wierzyciele prywatni (Dostawcy pasz, nawozów, maszyn)
Tutaj pole manewru jest największe. W ramach układu często proponuje się: * Umorzenie 30-40% kapitału (długu głównego). * Rozłożenie reszty na raty bez odsetek.
Banki (Kredyty zabezpieczone hipoteką)
Prawo nie pozwala na przymusowe umorzenie kapitału zabezpieczonego hipoteką bez zgody banku. Ale można wywalczyć: * Umorzenie 100% odsetek karnych i kosztów windykacji. * Wydłużenie okresu kredytowania (np. z 5 do 15 lat), co drastycznie obniża miesięczną ratę. * Karencję w spłacie kapitału (np. przez rok płacisz same odsetki).
4. Plan spłaty dostosowany do żniw (Raty sezonowe)
Największym błędem w standardowych kredytach są równe raty miesięczne. Rolnik nie ma pensji co miesiąc – ma przychód "strzałami" (po żniwach, po sprzedaży tuczników, po dopłatach).
W restrukturyzacji sami piszemy plan spłaty. Możemy zaproponować Raty Sezonowe: * Styczeń-Czerwiec: Rata symboliczna (np. 1000 zł). * Wrzesień-Październik (po żniwach): Duża rata kapitałowa. * Grudzień (dopłaty): Rata wyrównująca.
5. Kiedy warto zacząć rozmowy?
Najgorszy moment na rozmowy to dzień licytacji (choć i wtedy da się działać – zobacz artykuł o blokadzie licytacji). Najlepszy moment to ten, gdy widzisz, że nie spłacisz najbliższej raty. Wtedy masz pełną kontrolę nad procesem otwarcia PZU.
6. FAQ – Pytania rolników
Czy KOWR musi zgodzić się na restrukturyzację? KOWR jako wierzyciel (np. z tytułu czynszu dzierżawnego) głosuje nad układem. Zazwyczaj KOWR jest przychylny restrukturyzacji, jeśli rolnik gwarantuje dalszą uprawę ziemi.
Czy stracę maszyny w leasingu? Nie, jeśli otworzysz restrukturyzację przed wypowiedzeniem umowy. Spłacasz wtedy zaległości w układzie, a bieżące raty regulujesz na bieżąco.
Czy mogę sprzedać kawałek ziemi, żeby spłacić długi? Tak, w ramach planu restrukturyzacyjnego możesz przewidzieć sprzedaż części gruntów (np. tych najdalszych, najmniej wydajnych), aby spłacić wierzycieli i uratować trzon gospodarstwa.