Spis treści

Potrzebujesz analizy swojej sytuacji?

Skonsultuj się bezpośrednio z Kancelarią Syndyka. Znajdziemy najlepsze wyjście z długów.

Darmowa Konsultacja

Gdy firma traci płynność finansową, zarząd staje przed dylematem: "Co dalej?". Często pierwszym odruchem jest chęć "zamknięcia tego wszystkiego" (likwidacja). Inni boją się słowa na "U" (upadłość), a restrukturyzację traktują jako drogą usługę dla korporacji.

W rzeczywistości każda z tych ścieżek ma drastycznie inne skutki dla Twojego portfela prywatnego i Twojej przyszłości zawodowej. W tym artykule rozbijamy mity i pokazujemy twarde liczby.


1. Wielka Tabela Prawdy – szybkie porównanie

Cecha Likwidacja (Art. 276 KSH) Upadłość (Art. 10 PU) Restrukturyzacja (PZU)
Cel Wykreślenie z KRS Zaspokojenie wierzycieli i likwidacja Ratowanie firmy i oddłużenie
Warunek Spłata 100% długów Niewypłacalność Zagrożenie niewypłacalnością lub niewypłacalność
Los majątku Sprzedaż przez likwidatora Sprzedaż przez Syndyka (za bezcen) Pozostaje w firmie (ochrona przed egzekucją)
Zarząd Traci władzę (staje się likwidatorem) Traci władzę (wchodzi Syndyk) Zachowuje władzę (zarząd własny)
Długi Muszą być spłacone w całości Spłacane z majątku, reszta umarzana Redukcja (np. o 40%) i raty
Ochrona Zarządu BRAK (jeśli długi zostaną) Tak (jeśli wniosek w terminie 30 dni) Tak (jeśli wniosek w terminie 30 dni)
Koszt Wysoki (księgowość, opłaty) Średni (opłata sądowa + majątek) Średni (doradca), ale zwraca się w umorzeniu

Ile to trwa i ile kosztuje w praktyce?

Tabela powyżej pokazuje różnice „w skrócie”. Poniżej praktyczne widełki, które najczęściej decydują o wyborze (orientacyjnie – finalnie zależy od majątku, liczby wierzycieli i stanu dokumentów).

Ścieżka Czas (realnie) Koszt (najczęściej) Co boli najbardziej
Likwidacja zwykle wiele miesięcy (często 6–12+) koszty księgowości, ogłoszeń, obsługi, czas zarządu nie da się „zamknąć” spółki z długami
Upadłość złożenie wniosku: szybkie, ale postępowanie zwykle długie opłaty/zaliczki + koszty obsługi, a potem „utrata kontroli” syndyk i sprzedaż majątku, często poniżej wartości
Restrukturyzacja bywa najszybszą drogą do ochrony przed egzekucją koszt doradcy + opłaty, ale cel to redukcja długu i raty wymaga planu i dyscypliny w płatnościach

Co najczęściej podbija koszt i czas: * brak aktualnej listy wierzycieli (kto, ile, jakie zabezpieczenia), * chaos w księgowości (brak spójnych danych finansowych), * spory sądowe, dużo umów (leasing/najem/kontrakty), * majątek „trudny” (nieruchomości, zabezpieczenia, zastawy), * zwlekanie – gdy jest już „po terminie”, robi się drożej i ryzykowniej.

Jeśli w grę wchodzi upadłość spółki, zobacz podstawy procedury: Upadłość firmy. Jeśli chcesz wersję „krok po kroku” dla osoby prywatnej: Poradnik upadłości konsumenckiej.


Ścieżka 1: Likwidacja Spółki (Pułapka)

To najczęstszy błąd myślowy: "Mam długi, więc zlikwiduję spółkę i problem zniknie".

Fakt prawny: Nie można skutecznie zakończyć likwidacji spółki, która ma niezaspokojone zobowiązania. Likwidator (zazwyczaj były zarząd) ma obowiązek spieniężyć majątek i spłacić wszystkich wierzycieli. Jeśli pieniędzy zabraknie choćby na jedną fakturę, likwidator ma obowiązek złożyć wniosek o upadłość. Jeśli tego nie zrobi – odpowiada prywatnie za długi.

Wniosek: Likwidacja jest dla firm bogatych, które chcą zamknąć biznes. Dla dłużników to ślepa uliczka.


Ścieżka 2: Upadłość (Koniec wszystkiego)

Upadłość to "opcja atomowa". Sąd wyznacza Syndyka, który przejmuje klucze do firmy, zwalnia pracowników i sprzedaje wszystko.

Minusy: * Stygmatyzacja ("bankrut"). * Majątek sprzedawany jest szybko i tanio (często za 50% wartości). * Proces trwa latami.

Kiedy to jedyne wyjście? Gdy firma nie ma już perspektyw, klientów ani przychodów.


Ścieżka 3: Restrukturyzacja (Nowe otwarcie)

To nowoczesne podejście (oferta). Firma jest traktowana jak "chory pacjent", którego trzeba wyleczyć. Szerzej: Poradnik restrukturyzacji.

Dlaczego to się opłaca Prezesowi? 1. Kontrola: Nadal rządzisz firmą. 2. Ochrona: Z dnia na dzień znikają komornicy. 3. Matematyka: Zamiast oddawać wszystko syndykowi, proponujesz wierzycielom układ: "Oddam Wam 70% w ratach przez 5 lat. Jak upadnę, dostaniecie 10%. Co wybieracie?". Większość wybiera układ.


Szybka checklista decyzyjna (dla zarządu)

Poniżej praktyczny schemat, który pomaga podjąć decyzję bez „gdybania”.

Restrukturyzacja ma sens, jeśli:

  • firma ma (lub może szybko odzyskać) marżę i klientów,
  • problemem są przede wszystkim terminy płatności/egzekucje, a nie brak popytu,
  • da się ułożyć realny układ (raty + ewentualna redukcja) i go wykonać,
  • masz możliwość zapanowania nad dokumentami i przepływami (nawet jeśli dziś jest chaos).

Upadłość jest realnym kierunkiem, jeśli:

  • firma nie ma perspektywy zarabiania (stała strata, brak zamówień),
  • nie ma „z czego” wykonać układu (brak przepływów, brak finansowania),
  • jedynym celem jest zamknięcie działalności i uporządkowanie spraw.

Likwidacja ma sens, jeśli:

  • spółka jest wypłacalna (długi są spłacone lub zabezpieczone),
  • chcesz zakończyć biznes „po dobroci”, bez postępowania niewypłacalnościowego.

Najczęstsze błędy prezesa (które robią się kosztowne)

  • „Likwiduję i po sprawie” – przy długach to się kończy upadłością albo odpowiedzialnością.
  • Zwlekanie z decyzją, gdy licznik 30 dni już tyka (ryzyko odpowiedzialności zarządu).
  • Sprzedaż majątku „na szybko” bez planu – często pogarsza sytuację i zwiększa spory.
  • Brak listy wierzycieli i zaległości publicznoprawnych – bez tego nie da się dobrze policzyć opcji.
  • Gaszenie pożarów tylko rozmowami z windykacją, bez ułożenia przepływów i priorytetów płatności.

Kalkulacja ROI: Ile realnie kosztuje wyjście z długów?

Policzmy to na przykładzie spółki z długiem 1 000 000 zł.

Scenariusz Upadłości:

  • Koszt prawnika: 5 000 zł.
  • Utrata majątku: Maszyny warte 300 tys. zł sprzedane za 150 tys. zł.
  • Bilans: Firma znika, majątek przepada, ryzyko art. 299 KSH.

Scenariusz Restrukturyzacji (PZU):

  • Koszt procesu (doradca + opłaty): np. 30 000 zł.
  • Umorzenie długu (np. 30%): Zyskujesz 300 000 zł.
  • Reszta (700 tys.) rozłożona na 5 lat bez odsetek.
  • Firma zarabia dalej.

Wynik: Inwestujesz 30 tys., zyskujesz 300 tys. (umorzenie) + dalsze życie firmy. ROI (Zwrot z inwestycji): 1000%.


FAQ – krótkie odpowiedzi

Czy restrukturyzacja wstrzymuje egzekucje/komornika?

Często tak – celem jest uzyskanie ochrony i „oddechu” na ułożenie układu, ale szczegóły zależą od trybu i stanu spraw.

Czy da się objąć restrukturyzacją ZUS i urząd skarbowy?

Zwykle tak, ale te długi mają swoją specyfikę (terminy, dokumenty, zasady głosowania), więc wymagają dobrego przygotowania.

Co z leasingiem i umowami kluczowymi?

To jeden z najczęstszych punktów zapalnych. W praktyce liczy się, czy umowa została już wypowiedziana i jak ustawisz przepływy, żeby firma mogła dalej działać.

Czy upadłość „zamyka temat” dla zarządu?

Upadłość może być ochroną, ale tylko jeśli jest złożona we właściwym czasie i jest dobrze przygotowana. Zwlekanie zwykle zwiększa ryzyko odpowiedzialności.


Podsumowanie: Co wybrać?

Jeśli Twoja firma ma jeszcze "puls" (klientów, przychody), restrukturyzacja jest jedynym racjonalnym wyborem ekonomicznym. Upadłość to ostateczność, a likwidacja przy długach to prawna niemożliwość.

Tematy:
likwidacja spółki upadłość restrukturyzacja koszty analiza zarząd