Potrzebujesz analizy swojej sytuacji?
Skonsultuj się bezpośrednio z Kancelarią Syndyka. Znajdziemy najlepsze wyjście z długów.
Wielu dłużników żyje w błędnym przekonaniu: "Nie mam mieszkania ani samochodu, komornik umorzył egzekucję, więc nie mogę ogłosić upadłości, bo syndyk nie będzie miał z czego wziąć pieniędzy". Nic bardziej mylnego!
Upadłość konsumencka bez majątku to obecnie najczęstszy scenariusz oddłużania w Polsce. Ustawodawca przewidział, że osoby najbardziej potrzebujące pomocy to właśnie te, które straciły już wszystko.
W tym artykule wyjaśniamy, jak wygląda procedura, gdy masa upadłości jest pusta, kto płaci za syndyka i na jakich zasadach sąd umarza długi.
Spis treści
- Czy brak majątku jest przeszkodą?
- Kto pokrywa koszty syndyka, gdy dłużnik nie ma pieniędzy?
- Procedura "bezmajątkowa" krok po kroku
- Plan spłaty a brak dochodów i majątku
- Umorzenie długów bez planu spłaty – kiedy możliwe?
- FAQ – Najczęstsze pytania
1. Czy brak majątku jest przeszkodą?
Nie. Zgodnie z Prawem Upadłościowym, posiadanie majątku nie jest warunkiem koniecznym do ogłoszenia upadłości konsumenckiej.
Co więcej, brak majątku często przyspiesza całą procedurę. Dlaczego? * Syndyk nie musi robić wycen nieruchomości. * Nie ma licytacji, przetargów ani szukania kupców. * Postępowanie (etap likwidacji masy) kończy się znacznie szybciej – czasem nawet w 3-4 miesiące od ogłoszenia upadłości.
2. Kto pokrywa koszty syndyka, gdy dłużnik nie ma pieniędzy?
To kluczowe pytanie. Skoro dłużnik jest "pusty", z czego opłacone zostanie wynagrodzenie syndyka, ogłoszenia i korespondencja?
W takim przypadku koszty te tymczasowo pokrywa Skarb Państwa. Sąd przyznaje syndykowi zaliczkę z kasy państwowej. Nie jest to jednak prezent. Kwota ta (zazwyczaj od kilku do kilkunastu tysięcy złotych) jest następnie doliczana do Planu Spłaty Wierzycieli.
Jak to działa w praktyce? 1. Skarb Państwa płaci syndykowi. 2. Sąd ustala plan spłaty (np. 300 zł miesięcznie przez 3 lata). 3. Twoje wpłaty w pierwszej kolejności idą na zwrot kosztów do Skarbu Państwa, a dopiero potem do wierzycieli.
Jeśli Twoja sytuacja jest tragiczna (trwała niezdolność do pracy, choroba) i sąd umorzy długi bez planu spłaty – koszty te ostatecznie bierze na siebie Państwo.
3. Procedura "bezmajątkowa" krok po kroku
- Wniosek: Składasz wniosek, w którym uczciwie wpisujesz w rubryce majątek: "brak", "rzeczy osobiste codziennego użytku".
- Ogłoszenie upadłości: Sąd ogłasza upadłość. Wchodzi syndyk.
- Weryfikacja: Syndyk sprawdza, czy faktycznie nie masz majątku (zapytania do US, Ksiąg Wieczystych, CEPiK). To moment, w którym "ukrywanie" majątku (np. przepisanego na ciocię miesiąc wcześniej) wyjdzie na jaw i zablokuje oddłużenie.
- Stwierdzenie braku masy: Syndyk składa sprawozdanie, że nie ma czego likwidować.
- Ustalenie planu spłaty: Sąd wyznacza rozprawę o ustalenie planu spłaty lub umorzenie zobowiązań.
4. Plan spłaty a brak dochodów i majątku
Brak majątku to jedno, ale co z dochodami? * Jeśli pracujesz: Sąd ustali plan spłaty dostosowany do Twoich "możliwości zarobkowych". Zazwyczaj jest to kwota, która zostaje po odliczeniu kosztów życia. * Jeśli nie pracujesz, ale możesz: Sąd uzna, że masz potencjał zarobkowy i ustali minimalny plan spłaty (np. 200-300 zł miesięcznie), motywując Cię do podjęcia pracy.
5. Umorzenie długów bez planu spłaty – kiedy możliwe?
To tzw. "opcja zerowa". Sąd może umorzyć wszystkie długi bez ustalania jakichkolwiek rat, jeśli dłużnik jest trwale niezdolny do dokonywania jakichkolwiek spłat.
Dotyczy to osób: * Trwale niezdolnych do pracy (orzeczenia lekarskie). * Przewlekle chorych, których koszty leczenia pochłaniają cały dochód. * W podeszłym wieku, żyjących z minimalnej emerytury.
Istnieje też warunkowe umorzenie – sąd umarza długi, ale "zawiesza" sprawę na 5 lat. Jeśli w tym czasie odzyskasz zdolność do pracy (np. wyzdrowiejesz) lub wygrasz na loterii, wierzyciele mogą wnieść o ustalenie planu spłaty.
6. FAQ – Najczęstsze pytania
Czy syndyk zabierze mi lodówkę i pralkę? Nie. Przedmioty urządzenia domowego, pościel, ubrania, niezbędne meble są wyłączone z masy upadłości. Syndyk szuka majątku zbywalnego (samochód, działka, drogi sprzęt RTV), a nie rzeczy niezbędnych do życia.
Czy mogę ogłosić upadłość, mieszkając w wynajętym mieszkaniu? Tak, to bardzo częsta sytuacja. Upadłość nie wpływa na umowę najmu, o ile płacisz bieżący czynsz.
Ile kosztuje złożenie wniosku? Opłata sądowa to tylko 30 zł. Jeśli korzystasz z pomocy kancelarii przy pisaniu wniosku, dochodzi koszt usługi prawnej, ale jest to inwestycja w bezpieczeństwo procedury.